… albo i nie. Wieczór andrzejkowy to świetny pretekst do sprawdzenia, co nas czeka w przyszłości: zamążpójście? Bogactwo? Kariera zawodowa? A może po prostu wizyta u dentysty?! Te oraz inne wątpliwości rozwiewali członkowie Samorządu Szkolnego, którzy znakomicie wcielili się w rolę „wróżek” i „wróżbitów”. W specjalnie na ten dzień przygotowanej sali, uczestnicy zabawy andrzejkowej ustawiali się w kolejce, aby nieco odkryć swój los. W trakcie zabawy można było zakupić też domowe ciasto lub sok. Tego wieczoru jakoś nikt nie liczył kalorii, ponieważ można było je spalić na parkiecie. O dobrą muzykę i atmosferę na parkiecie zadbali Krystian i Jasiek oraz Kuba P. Można było także zamówić piosenkę z dedykacją. Oprócz tego uczniowie otrzymali „małe co nieco” od Rady Rodziców, która ufundowała wszystkim soczki i batoniki. Po udanej imprezie wszyscy w dobrych nastrojach udali się do swoich domów.
Samorząd Szkolny wraz z opiekunami pragnie złożyć gorące podziękowania wszystkim, którzy przygotowali przepyszne ciasta. Fundusze uzyskane ze sprzedaży zostaną przeznaczone na zakup nagród w konkursach i akcjach organizowanych przez samorząd.
JM