W dniu 16. 05. 2018 (to jest środa) klasy 6 i 7 wybrały się na wycieczkę, której celem było zdobycie Lubania.
Wszyscy spotkaliśmy się w szkole około godziny 8:00, w drodze byliśmy już o godzinie 8:30, a pod Snozkę przyjechaliśmy o godzinie 9:00.
Wszyscy dziarskim krokiem poszliśmy za naszym przewodnikiem, którym był pan Krzysztof Leśniowski. Na początku obejrzeliśmy „Organy Hasiora” – nowoczesny pomnik artysty z Zakopanego obok którego znajduje się pomnik żołnierzy wyklętych. Na początku naszej pieszej wędrówki na szczyt dowiedzieliśmy się, że góra obok Lubania nazywana Snozką lub Wdżarem to wygasły wulkan z którego pozyskiwano andezyt (jedno z dwóch miejsc w Polsce, gdzie on występuje).
Później zaczęło się wyjście na które składały się, strome, ale niedługie podejścia, z odcinkami prawie płaskimi. Tak szliśmy przez niecałe dwie godziny z krótkimi przerwami na łyk wody – dało nam to w kość.
Gdy weszliśmy na szczyt, chyba każdy myślał, że teraz skoro nic nie pada z nieba rozpalimy ognisko, lecz ta nadzieja okazała się próżna ponieważ dano nam chwilę odpocząć, ale zaraz potem musieliśmy wejść na wieżę widokową.
Dopiero po „zaliczeniu” wieży widokowej mogliśmy rozpalić ognisko i zjeść usmażone nad nim kiełbaski. Podczas, gdy my się posilaliśmy, czarne chmury zagościły nad nami i zaczęło padać ,więc została przeprowadzona operacja „pelerynka”, kiedy to każdy uczestnik wycieczki musiał ubrać coś przeciwdeszczowego.
Następnie zaczęliśmy schodzić do Grywałdu. Zejście tak samo jak wejście było strome, a niektóre osoby mówiły, że wolały wchodzić niż schodzić. W Grywałdzie po krótkim odpoczynku i uraczeniu się lodami odebrał nas autokar i tak około godziny 15:00 byliśmy w domach.
Mimo zmęczenia wszyscy zgodnie orzekli, iż wycieczkę należy zaliczyć do udanych – zdobyliśmy szczyt, weszliśmy na wieżę.
Podziękowania dla Pana Przewodnika. 🙂